Stawki za studia niestacjonarne

STAWKI ZA STUDIA NA I ROKU KIERUNKU LEKARSKIEGO W TRYBIE NIESTACJONARNYM W ROKU AKADEMICKIM 2012/2013:

Białystok - 22 000,-

Bydgoszcz - 20 500,-
Gdańsk - 20 000,-
Katowice/Zabrze - 26 000,-
Lublin - 26 000,-
WUM - 35 400,-
Łódź - 24 000,-
Wrocław - 32 000,-
Poznań - 22 022,-
Szczecin - 27 500,-
Kraków - 24 000,-



Wszystko to podesłał jeden z czytelników bloga w komentarzu do jednego z postów - bardzo za to dziękuję!

60 komentarzy:

  1. Wrocław przesadził...hahaha, uczelnia którą rządził rektor-plagiator i jego pomagier pewien pan M. haha kto by tam chciał studiować i to jeszcze za taką kasę?!można sobie w tańszym mieście, jak widać po cenach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli chodzi o Wrocław to są jakieś kpiny. Kiedy rejestrowałam się na studia niestacjonarne, to cena wynosiła tam jeszcze 21000. Po czym w trakcie naboru "troszkę" sobie podnieśli cenę. Zadzwoniłam ucieszona, że się dostałam, żeby zapytać, co z przelewem. Jak pan mi powiedział 16000, to myślałam że spadnę z krzesła. Podnieść o 5500 i o w trakcie rekrutacji- totalne hamstwo. Inne uczelnie mają uchwały o kosztach na rok przed rekrutacją, a tu sobie zmieniają jak im pasuje. Paranoja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha dokładnie. I co, poszłaś do Wrocka czy zmieniłaś uczelnie? Nienawidzę Wrocławia i tej uczelni też. Nie za czesne a za całokształt. Nie idźcie do Wrocławia!!!! Tam na biochemii są nienormalni wykładowcy (szczegolnie panie). I nie tylko na biochemii!!!Ogólnie Wrocek wyżej s** niż d*** ma:D a teraz dowalili czesne. No bo szpital na Borowskiej trza utrzymać za wasze pieniążki a i te rudery na Curie-Skłodowskiej trza pewnie poburzyć bo straszą. Och i byłbym zapomniał o dawnym szpitalu na Pułaskiego gdzie w szatni dla lekarzy i studentów szczury latały.

      Usuń
    2. I jescze ciekawostka o Wrocławiu......co to za numer żeby od razu po zakwalifikowaniu trzeba było płacić za studia?Parodia! Jak ktoś zdaje do innych miast a Wrocek to alternatywa to co, zapłaci sobie ale potem tak różowo i szybko nie pójdzie zanim mu kasę zwrócą. zapewne jak już trzeba zwrócić to zwracają kasę przez miesiąc lub dłużej :D Mówię wam, nie idźcie do Wrocka!!!!!Ta uczelnia to parodia i chaos. A były pan rektor i prorektor idealnie do niej pasował.Teraz jest mniej śmiesznie.

      Usuń
    3. Cóż, do Białegostoku także od razu po zakwalifikowaniu trzeba zapłacić pieniądze za cały rok studiów. Na przedmiotach różne cuda się dzieją, a LEP i tak wypada najgorzej w całym kraju.

      Usuń
    4. No wiem że w Białym też tak jest. Ale tam rekrutacja jest we wrześniu, a nie jak we Wrocku w lipcu i w ogóle to chyba najwczesniej w całej Polsce i już chca od razu kasę. A może ktoś chce iść gdzie indziej a Wrocek to tylko alternatywa. Poza tym ani we Wrocku ani w Białym nie powinno tak być, opłata powinna być do jakiegoś dnia w drugiej połowie września jak już wszystkie listy mniej więcej są pewne. A nie że chcą opłatę a potem oddają miesiąc albo i dłużej i potem ktoś nie ma jak zapłacić na drugiej uczelni.

      Usuń
  3. idzie ktoś na niestacjonarne do katowic?

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo jak miło, ja też ;) a macie już jakieś mieszkanie ogarnięte?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam.jade tylko umowe podpisac we wtorek:-)

      Usuń
    2. Sam/a będziesz mieszkać? Może ktoś jeszcze szuka osoby do wynajęcia mieszkania?

      Usuń
    3. dobre pytanie!;p tez zgłaszam swoją kandydaturę na lokatora
      ;d

      Usuń
  5. jak to dobrze usłyszeć, że nie zostałam sama bez dachu nad głową;D nie uśmiecha mi się mieszkanie samej, w akademikach nie ma już miejsc(a wizja kilku osób w pokoju też nie jest przyjemna...), więc zależy mi na znalezieniu osoby do mieszkania- może osoba z góry;p ?

    OdpowiedzUsuń
  6. A jaka opłata jest w Olsztynie za niestacjonarny lekarski?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tam nie ma niestacjonarnego.

      Usuń
    2. ponoć w Olsztynie jest już od tego semestru utworzone niestacjonarne albo maja utworzyć nie sprawdzałam u źródła. jesli bedzie lub jest to kwoty pewnie przybliżone do innych uczelni.

      Usuń
  7. DAWAĆ HAJS, nie gadać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam,
    Czy ktoś mógłby podać taki spis opłat ale na kierunek lekarsko-dentystyczny? Jeśli ktoś byłby tak uprzejmy to będę wdzięczna.
    Pozdrawiam,
    Katarzyna

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku jaka straszna drożyzna, szkoda, że ludzi zarabiających średnią krajową nie stać na żden taki medyczny kierunek :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stać, jeśli ma dużą wiedzę, wówczas dostanie się na studia stacjonarne.

      Usuń
    2. Wypierdalaj, elitysto...

      Usuń
  10. witam!

    Orientujecie się może jak będą wyglądały ceny studiów niestacjonarnych w tym roku?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Lekarski w Łodzi podrożał - z 24 tysięcy na 28 tysięcy

    http://www.umed.pl/pl/inf/inf_zarzadzenia/2013/zarzadzenie_41_2013.pdf

    OdpowiedzUsuń
  12. A może wiecie ile w ty roku kosztuje niestacjonarna Warszawa i katowice

    OdpowiedzUsuń
  13. mam nadzieję, że w Warszawie w tym roku opłata za niestacjonarne się nie podniosła, bo i tak to już przesada. do tego dochodzi jeszcze wynajem mieszkania i dodatkowe opłaty...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawe dlaczego Gdańsk taki "tani"?

    OdpowiedzUsuń
  15. Czesc mam takie pewnie dla was smieszne pytanie ale ja tego nie ogarniam:-( jak przeliczyc procenty na punkty?

    OdpowiedzUsuń
  16. zazwyczaj jeden procent to jeden punkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. jak miło,że kiedy minęły już terminy do rejestracji na studia niestacjonarne w innych miastach( w większości) to katowice podniosły opłatę na 30 tys.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;/;/

    OdpowiedzUsuń
  18. jak myślicie jaki prog na niestacjonarne do Wawy będzie ? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pytanie, bo się nie orientuje.. ta cena (25-30 tys) jest za całe studia, czy za rok?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że za rok. W jakim Ty świecie żyjesz, że myślisz, iż za całe studia medyczne jest 25-30 tys.?

      Usuń
  20. To jest chory kraj, w którym mieszkają chorzy ludzie, skąd takie ceny? T nie są studia dal normalnych ludzi, a ja nie chciałbym być leczony przez lekarza po studiach zaocznych (mógłby mi coś zaocznie wyciąć).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestacjonarne to dla tych , którzy nie dostali się na studia dzienne ( no cóż nie każdy jest zdolny i ma dużo wiedzy), a mają rodziców lekarzy, bądź kupę forsy- trzeba im było jakoś "dopomóc", a studia medyczne są dla normalnych ludzi, tak więc nie jest to "chory kraj". Moja sąsiadka studiuje stacjonalnie , jest niezamożną, ale mądrą i zdolną dziewczyną, a jej bogata koleżanka płaci, bo nie już takiej wiedzy, ale ma pieniądze.

      Usuń
  21. Niestacjonarne to nie są studia zaoczne. Student taki ma zajęcia ze stacjonarnymi, w tych samych godzinach...

    OdpowiedzUsuń
  22. Masakra, taka cena za możliwość nauki? Nie dziwne, że tacy ludzie potem otwierają prywatne placówki..

    OdpowiedzUsuń
  23. OOO widzę, ze Wrocław na słynnej ścianie hejtu się znalazł. W sumie to jeszcze nie słyszałem pozytywnych opinii o tej uczelni. Mam znajomych, którzy w Szczecinie działają i mówią, że jest bardzo spoko (zwłaszcza że jeden kolega ma porównanie z Wrocławiem).

    OdpowiedzUsuń
  24. Płatne studja wiadomo dla kogo- dla dzieci lekarzy i bogatych. Dla naprawdę mądrych - studia stacjonarne. Kto ma wiedzę -medycyna nie jest żadną masakrą, a Polska normalnym, a nie chorym krajem. I nikt nikomu nie każe się leczyć u tych lekarzy, którzy skończyli płatne studia. jest mnóstwo swietnych lekarzy po normalnych studiach, którzy ukończyli medycynę, dzięki swojej mądrości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osoba pisząca ten post ma duże kompleksy wynikające z braku wykształcenia. Kasa daje możliwości studiowania tego kierunku ale nie załatwia sukcesu końcowego jakim jest zostanie lekarzem. Dla osób ze studiów niestacjonarnych wymagania są takie same jak dla studentów stacjonarnych, a poziom intelektualny jest taki sam. Mądrość nie bierze się z ilości posiadanej kasy, a ambicji aspiracji oraz determinacji w osiąganiu celu. Anonimowy powinien sobie kupić BMW zamiast pchać kasę w swoje wykształcenie. Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  25. Przykładowe 20 tys pln uiszcza się raz na rok? Czy lekarze z niestacjonarnych ( prywatnych) uczelni medycznych sa gorzej traktowani niz ci z publicznych ?

    OdpowiedzUsuń
  26. Ceny niestety dość zabójcze, jak ktoś nie ma bogatych rodziców może zapomnieć o takich studiach ;(

    OdpowiedzUsuń
  27. Ceny dość kosmiczne dla kogoś kto nie ma bogatej rodziny;/

    OdpowiedzUsuń
  28. Czy za egzaminy na studiach niestacjonarnych placi sie dodatkowo?

    OdpowiedzUsuń
  29. Ceny niezłe.. jak ktoś nie ma bogatych rodziców to może zapomnieć

    OdpowiedzUsuń
  30. Ogólnie medycyna to kierunek dla ludzi, którzy mają w domu sporo pieniędzy bo studia trwają dużo dłużej niż wszystkie inne, trzeba robić staże i inne takie, a wszystko łącznie zabiera trochę latek zanim zacznie się zarabiać

    OdpowiedzUsuń
  31. Coraz drożej i tak jest z roku na rok , Wrocław zawyża ładnie ceny a i tak np w stolicy wielkopolski jest dość tanio w porównaniu z innymi miastami ;) Pozdrawiam , przydatne informacje.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale drogo!!! Chciałem się wybrać ale chyba zaprzestanę tego. Nie wiem skąd wziąć pieniądze, nawet nauka w tym kraju jest droga:D

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie lepiej isc na publiczne?

    OdpowiedzUsuń
  34. Konkretnie sobie liczą za ten kierunek widzę. A na publicznych myślisz, że będzie za darmo medycyna? To się mylisz.

    OdpowiedzUsuń
  35. Oj przesadzili z tymi stawakami..

    OdpowiedzUsuń
  36. Tyle pieniędzy? Szok a potem jest że brakuje fachowców ... Masakra, jak można tak zdzierać z człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  37. Wrocław faktycznie masakra. Ale reszta - przywzoicie, to dobre uczelnie.

    OdpowiedzUsuń
  38. Wow nie wiedziałam, że to tyle kosztuje :D

    OdpowiedzUsuń
  39. No to prawda, ceny są ogromne, też bym nie pomyślał, że może tyle to kosztować no ale cóż. Widać, że do najtańszych miast to nie należy. Kierunek naprawde bardzo drogi nie każdego na to stać. Ja miałem kiedyś sytuacje, że zapłaciłem za cały rok, a po pół roku chcieli pieniądze, bo twierdzili, że zapłaciłem za pół roku. Zadzwoniłem po mojego adwokata ze Szczecina, który poszedł do nich i nagle wyszło, że zapłaciłem za rok. Trzeba się pilnować moi drodzy.

    OdpowiedzUsuń
  40. Jakie ogromne koszty! Ja za 4 lata studiów automatyki i robotyki zapłacę łącznie gdzieś połowę stawki z Wrocławia. Ehhh i jak tu może ubogi człowiek pracować i studiować medycynę, jak to takie drogie.

    OdpowiedzUsuń